Uroczystość Objawienia Pańskiego, Święto Trzech Króli.

Wspominamy barwny korowód sprzed kilku lat i z pobożnością przychodzimy do Jezusowego żłóbka, aby wraz z Królami pokłonić się raz jeszcze Małej Dziecinie.
Chociaż Królowie ze Wschodu stanowią tajemnicę i są w wielu aspektach zagadką dla naukowców, podchodzimy z wiarą i modlitwą do tego wydarzenia. Inspiracją dla naszego życia stają się słowa homilii ks. F. Niemca i przywołana przez Niego postać śp. dr Wandy Błeńskiej, misjonarki i lekarki zwanej „matką trędowatych”, która ponad 40 lat spędziła w Ugandzie, oddając się służbie chorych.  Wraz z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, ofiarującymi złoto, kadzidło i mirrę, składamy Bożej Dziecinie, sobie tylko wiadome noworoczne postanowienia… Kierujemy swe serca ku misjom, a w sobie poszukujemy postawy apostołów Jezusa wszędzie tam, gdzie przyszło nam żyć. Uczestnicząc w nabożeństwach, święcimy kredę, kadzidło i wodę, aby przyniesione do domów chroniły i błogosławiły nas i nasze domostwa. Poświęconą kredą wypisuje się na drzwiach domów i mieszkań: K+M+B oraz aktualny rok. Dom kropi się wodą święconą, a spalane kadzidło podkreśla, że jest on miejscem modlitwy.
Powracamy do domów z cichym pytaniem: Jaki dar ofiaruję Jezusowi w nadchodzącym roku?