W dzień Świętego Szczepana pięć grup kolędniczych, pobłogosławionych i rozesłanych podczas uroczystej Mszy św. przez proboszcza parafii ks. Franciszka Niemca wyruszyło do oczekujących domostw, zimnym i mokro-śnieżnym południem, oddając wcześniej hołd Jezuskowi w żywej szopce. Dziewczęta i chłopcy od lat angażują się w pomoc Misjom, właśnie poprzez zbieranie ofiar w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia. Niosąc radosną nowinę, głosili Dobre Słowo, nawiązujące do sytuacji na Misjach i pomocy, na jaką czekają mieszkańcy biednych krajów. Nasza mała parafia, której patronuje Bł. Maria Teresa Ledóchowska, patronka Misji, z odpowiedzialnością i miłością szczerze witała aniołów, pasterzy, królów, chińczyków, meksykanów i innych, nie szczędząc ofiar. Chociaż pogoda wystawiła kolędników na próbę, nie poddali się. Wiedzieli, co w życiu ważne. To nauka zaczerpnięta z ducha Rodzin, tradycji, rozmowy i wpajania od najmłodszych lat tego, co tak naprawdę liczy się w życiu. To podążanie za myślą, która każe dostrzec Jezusa w każdym napotkanym człowieku.