Z błogosławieństwem w nowy rok szkolny, 1 września 2020 r.

Kolejny szkolny etap życia rozpoczęliśmy uroczystą Mszą świętą, na której zgromadzili się uczniowie naszej Szkoły Podstawowej nr 2 w Muszynie im. Św. Jana Pawła II, nauczyciele, rodziny, a także młodzież, która edukację pobiera w odległych miejscowościach. Sięgamy pamięcią do 1 września 1939 roku i w obliczu tragizmu tamtych dni dziękujemy za dany nam czas wolności. Nauczeni, za słowami Księdza proboszcza Franciszka Niemca, że z Bogiem należy zaczynać dzień i pracę i każdy moment naszego życia, zgromadziliśmy się wokół ołtarza, blisko świętych myśli. Jakiego przesłania oczekujemy na te nadchodzące miesiące nauki? Każdy pragnie czegoś innego. Rodzice, bezpieczeństwa, mądrości i zdrowia dla swoich dzieci. Nauczyciele, odpowiedzialności, dobrej motywacji, umiejętnego podporządkowania się szkolnym rygorom. Dzieci i młodzież, pewnie z beztroską, lekkiego, szkolnego czasu, radości przebywania z rówieśnikami i bardzo dobrych ocen. Czy to wszystko jest bliskie oczekiwaniom Boga wobec nas? Z pewnością każdy z nas znajdzie odpowiedź na to pytanie w niespodziewanych chwilach życia. Dziś obok momentów szkolnej edukacji staje nauka życiowej mądrości szeptanej słowami błogosławieństwa: „W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego”. I niech według tych słów płyną nasze dni, nasze lekcje życia. Niezależnie od tego, czy jesteśmy przedszkolakami, uczniami, studentami, czy dorosłymi. Przecież edukacja nie kończy się wraz z ostatnim szkolnym dzwonkiem. Uczymy się całe życie.

„Tradycja sercem malowana”, 23 sierpnia 2020 r.

Tego lata nasza parafialna świetlica działała w terenie. Podporządkowując się covid-owym procedurom twórcza aktywność przyjęła formę zdalną. Wakacyjne artystyczne „manewry” były związane z udziałem w projekcie realizowanym przez Fundację Rodzice Dzieciom, przy wsparciu finansowym Burmistrza Miasta i Gminy Uzdrowiskowej Muszyna, dr Jana Golby. Zadaniem uczestników było wykonanie pracy plastycznej związanej z muszyńską tradycją, szeroko rozumianą, bo pomysły można było zaczerpnąć zarówno z muszyńskich legend, wydarzeń historycznych, obyczajowości, czy kultywowania tradycji religijnych. Uczestnicy w wieku od 5-16 lat wykazali się osobliwym talentem. Uchwycili to, co dla każdego z Nich było najważniejsze. Piękne, niebanalne dzieła ukazały wrażliwość duszy, dobroć w przedstawianiu świata, a także bystrość i nierzadko dojrzały talent. Cieszy fakt, że oprócz tematyki legend, historii, a także dawnej i współczesnej architektury wiele prac związanych było z tradycją chrześcijańską. Podziwiamy małych artystów. Dziękujemy też Rodzicom, którzy inspirowani słowami naszego Ks. proboszcza Franciszka Niemca, ukazują dzieciom świat dobra i piękna niezwiązany z konsumpcją ale skierowany na pozytywne wartości, których nie brakuje wokół nas. Nie potrzeba drogich zabawek. Wystarczy dłoń dziecka uchwycić dłonią mamy i taty i narysować wspólnie linię horyzontu, która, chociaż tak odległa, tak bardzo zbliża. Bo przecież że nie żyjemy tylko dla siebie, a dzielenie się dobrem z innymi to najlepsza cząstka nas samych.

Nabożeństwo Fatimskie, 13 sierpnia 2020 r.

Na góralską nutę wybrzmiało sierpniowe spotkanie z Piękna Panią z Fatimy. Kapelan Związku Podhalan ks. dr Stanisław Kowalik porwał wiernych, zgromadzonych na nabożeństwie, czystym przekazem myśli i głosem donośnym, jak ton górskiego potoku. Zwyczajnie prosto, a zarazem obrazowo zaprosił nasze uczucia i serca do Nieba. Do tego niezwykłego miejsca, do którego wszyscy powinniśmy zmierzać, pragnąć go, ale przede wszystkim być tego Nieba godnymi. Zasłuchani odnajdywaliśmy w Jego słowach świętość i niezwykłość góralskiego życia, szczerego i dumnego choć niełatwego, bo utrudzonego ciężką pracą. To życie zawsze w zgodzie z Bożym prawem, mimo trudu dnia codziennego. To wiara ludu miłującego Ziemię rodzicielkę i wiernego słowom: „Jak Bóg da”. Przesłanie z Fatimy nabrało wyjątkowości. Po raz czwarty w tym roku, prowadzeni rozważaniami przygotowanymi przez mieszkańców ulicy Leśnej, przeżyliśmy piękne chwile z różańcem w dłoniach. To nasza siła, nasz ratunek i osobista medytacja. Sierpień jawił się nam wzajemną odpowiedzialnością za trzeźwość i pachniał bukietem kwiatów i ziół witym na święto Matki Boskiej Zielnej. Ciepły wieczór roztaczał wraz z czwartkowymi tajemnicami światła nadzieję, że jeśli prawdziwie uwierzymy, nigdy nie będziemy sami. „Bóg znajdzie wszędzie i każdego”. Tego wieczoru Piękna Pani po raz kolejny zaglądała z miłością w oczach do naszych serc, a my włożyliśmy na Jej skronie koronę wykutą ze szczytów najpiękniejszych polskich gór i całym sercem zaśpiewali: „Jestem przy Tobie, pamiętam, jestem przy Tobie, czuwam”.

Koncert Orkiestry z Okulic. 29 lipca 2020 r.

Na chwałę Maryi, ku uciesze naszych serc popłynęły tony pieśni i melodii okulickiej Orkiestry dętej podczas środowej Nowenny, 29 lipca 2020 roku. Grupa młodych dziewcząt i chłopców wypoczywająca w naszej nadpopradzkiej krainie modliła się tego wieczoru wraz z nami do Maryi Nieustającej Pomocy. Była to niezwykła modlitwa, niosąca radość i nadzieję, ulatująca wraz z cudnymi, pełnymi czystego brzmienia i mocy – nutami. Optymizmem napawała młodość utalentowanych wykonawców i darowane Najświętszej Panience „Zdrowaś Maryjo” ułożone na pięciolinii z półnut, ćwierćnutek i ósemek. Talent jak dziękczynienie niesione w czystych dłoniach obok prostoty i szczerości kilkunastoletnich artystów. Trąbka, puzon, klarnet, saksofon, fagot prześcigały się w melodyjnym brzmieniu, a połączone taktem dały ton piękny i majestatyczny, godny Matki Chrystusa. Chociaż goszczący u nas muzycy stanowili tylko część całej, kilkudziesięcioosobowej Orkiestry, zaprezentowali się pięknie i dostojnie. Muzycy związani z Sanktuarium p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Okulicach niejednokrotnie koncertują tam na chwałę Boga, a tego dnia obdarowali nas pięknem muzyki u naszej Błogosławionej Marii Teresy Ledóchowskiej. Majestatu uczcie duchowej dodał malowniczy wieczór, który ukoił dusze i myśli i ukazał jak pięknie kochać Maryję tak inaczej, nie szeptając, a słuchając. Jakże prawdziwe stały się tego wieczoru słowa Świętego Augustyna: „Kto śpiewa podwójnie się modli”…

Nabożeństwo Fatimskie, 13 lipca 2020 r.

Nasze pierwsze wakacyjne spotkanie z Matką Boską Fatimską przypadło w poniedziałek, dzień radosnych tajemnic różańcowych, których rozważania przygotowali mieszkańcy ul. Kazimierza Pułaskiego i ul. Ogrodowej. Przeżyliśmy je z nadzieją na umocnienie i rozkwit naszej wiary, jak ziarenka rzuconego przez Siewcę. Prosiliśmy o siłę do pokonania słabości i wierne, nie odświętne trwanie przy Maryi. Mszę świętą koncelebrowaną poprowadził ks. prałat Jerzy Kawik – dziekan Dekanatu Żabno. Przemodlił wraz z nami tę nadzieję, którą przyniosła Maryja światu w roku 1917. Zostawiła w naszych dłoniach różaniec, aby przekazywany z pokolenia na pokolenie dawał nam siłę i bronił od złego. Powracamy po raz kolejny do tamtych niezwykłych wydarzeń, odnosząc je do kryzysu wiary i moralności współczesnego świata. Dziś trzeba nam usłyszeć wyraźniej niż zwykle słowa Anioła z trzeciego objawienia fatimskiego: ”Pokuta, pokuta, pokuta…” Modlimy się za wszystkich, bo wszyscy w różnej mierze tego wsparcia modlitewnego potrzebują. Ci, którzy blisko Boga – o umocnienie i wytrwanie. Ci którzy jeszcze nie poznali prawdziwej miłości Chrystusa – aby zapragnęli Jego obecności w swoim życiu i otworzyli swe serca. Aby uwierzyli. Spoglądamy na nasz zwykły, osobisty dzień. Wsłuchujemy się w słowa ks. proboszcza, Franciszka Niemca, aby czas wakacyjny niosący wiele zagrożeń i pokus szczególnie dla dzieci i młodzieży, był czasem w bliskości z prawdami Kościoła. Zawierzamy się w tych miesiącach szczególnej opiece Maryi. Niech nie słabnie jak wieczorna cisza nasza miłość do Pięknej Pani. Niech trwa w naszych sercach, Rodzinach, domach. Przyjmijmy to błogosławieństwo.