Autor: m.

Wrześniowe, spotkanie z Fatimską Panią przeniosło nas kolejny raz do wydarzeń z Cova da Iria. W zamodleniu przywołaliśmy napomnienia Maryi wypowiedziane do małych pastuszków ponad sto lat temu. Brzmią one przez pokolenia w sercach wiernych, miłujących modlitwę różańcową i ożywają każdego 13. dnia miesiąca od maja do października. Orędzie z Fatimy aktualne po dziś dzień budzi i nasze sumienia na wieczorną chwilę zawierzenia. Modlitwie przewodniczy ks. Piotr Zawiślak, wikariusz z muszyńskiej Parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP. Nawiązując do Słowa Bożego, zasłuchuje nas w pięknie swojej homilii, przestrzegając przez osobami „niewidomymi duchowo”. Nie żyjmy tak, jakby Boga nie było i odmawiajmy nieustannie modlitwę Tej, która króluje – prosił. W trudnych czasach, kiedy niszczone jest piękno i prawda wiary chrześcijańskiej, trzymajmy w dłoniach różańce i nie zapominajmy, że „najważniejsze w życiu jest to, by nie zatracić Boga”. Zawierzamy się Maryi w różańcowej modlitwie, rozważając Jej bolesne tajemnice życia w pięknie słów przygotowanych przez mieszkańców ul. Kościuszki. I utulamy miłość do Matki Jezusa wieczorną pieśnią o tęsknocie za Jej opieką i wierze w to, że nas nigdy nie opuści…

„OCZYŚĆ DOM I ŚWIAT Z ELEKTROŚMIECI, ZOSTAŃ PATRONEM POLSKICH MISJONARZY” to akcja organizowana przez Stowarzyszenie Dobrych Inicjatyw „PRO MISSIO” we współpracy z Green Office Ecologic sp. z o.o., mająca na celu wsparcie Projektów Misyjnych i Misjonarzy przebywających na misjach. Organizowana w Diecezji Tarnowskiej dofinansowuje budowę studni głębinowych w Republice Środkowoafrykańskiej oraz w Czadzie. Odpowiadając na apel, mieszkańcy naszej parafii sercem włączyli się do akcji, gromadząc dużą ilość zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego. Dla nas bezużyteczny, dla innych mający wartość niewymierną, podkreślił ks. proboszcz Franciszek Niemiec, dziękując wiernym za duże zaangażowanie. A my dziękujemy Dobremu Bogu, że czyni nasze serca wrażliwe na potrzeby innych. Odpowiedzialność za drugiego człowieka wyraża sie bowiem nie tylko w rzeczach wielkich, ale też drobiazgach, z których składa się nasza codzienność.

Ile w nas zostało z dziecka? – zapytał ks. Arkadiusz Kabaj – wikariusz z Powroźnika, który darował nam swoją obecność podczas sierpniowego spotkania z Fatimską Panią. Ile spontaniczności, odwagi, szczerości i uporu w dążeniu do obranego celu. Ile dążenia do bycia lepszym dla Boga i dla bliźniego? Zasłuchani szukaliśmy odpowiedzi, analizując codzienność swego życia, w której nie zawsze umiemy oddzielić to, co mówi do nas Bóg od tego, co chcemy usłyszeć. I powracamy do wydarzeń roku 1917, do orędzia z Doliny Pokoju, tak aktualnego, proszącego i napominającego.  Zawierzamy się Pięknej Pani i błagamy o siłę do trwania przy tym, co święte. Z różańcami w dłoniach przemierzamy bolesne drogi życia Maryi. Rozważamy chwile cierpienia wraz z mieszkańcami ul. Podgórnej. Podejmujemy modlitewne czuwanie i wypraszamy łaski dla świata, dla Ojczyzny i najbliższych. Miesiąc trzeźwości zanosi tę szczególna intencję – o trzeźwość narodu i nas samych. Tyle próźb i błagań, tyle oczekiwań. Wszystkie one odbijają się w niebiańskich oczach Maryi zapatrzonych w błękitne kwiaty hortensji. Maryjo, nie zamykaj oczu…

Pięknu lipcowego spotkania z Fatimską Panią towarzyszyła nieprzewidywalność pogody. Nie przeszkodziło to jednak powędrować z figurą Maryi drogą modlitwy wokół świątyni. Nieśliśmy wiele intencji własnych i tych z odpowiedzialnością darowanych innym. Za Polskę i świat. I tak, jak prosiła Piękna Pani w lipcowym objawieniu: „za nawrócenie grzeszników i zadośćuczynienie za grzechy popełnione przeciwko Jej Niepokalanemu Sercu”. Głęboko rozważaliśmy piękno słów homilii, skierowanej do nas przez prowadzącego modlitewne nabożeństwo ks. wicedziekana Ryszarda Kudronia – proboszcza z Czyrnej. Ubogaceni głębokimi rozważaniami powróciliśmy do czasu objawień w Dolinie Cova da Iria… Radosne, różańcowe tajemnice życia Maryi, rozważane przez mieszkańców ulicy Leśnej uczyły nas losami Matki Jezusa, jak czynić ze swojego życia dar dla innych i powtarzać codziennie Bogu „tak”. „Tak”, jak Maryja…