Jezusek też miał Babcię i Dziadka, 21-22 stycznia 2021 roku

Życie naszej parafii płynie spokojnym, zrównoważonym dniem. W zwyczajności chwil pracy i wypoczynku nie zapominamy o naszych kochanych Babciach, Dziadkach i święcie, które mimo, iż obchodzone zimową porą niesie wiele ciepła i wdzięczności. Miłość do wnuków, wyjątkowa, bo okazywana bezwarunkowo, wspierająca rodziców wiekowym doświadczeniem i prostotą myśli. Dobre rady, ciepłe słowa, mądre oczy i serce, które zawsze próbuje zrozumieć, mimo pokoleniowych różnic. Dziś niełatwo podążać Dziadkom za wydarzeniami współczesnego świata, w którym nadmiar dobrodziejstw nie zmusza do wysiłku i nie uczy szacunku do rzeczy nabytych. Rozmywa się czas, gdy trud życia kształtował charakter i uczył cenić pracę własnych rąk. Mimo wieku jednak, Babcie i Dziadkowie próbują „dorosnąć” do dzisiejszych chwil, do barw miłości, jakimi otaczają Ich wnuki. Obdarzamy dobrym słowem i życzliwością wszystkie Babcie i wszystkich Dziadków ofiarując Im naszą modlitwę. Prowadzeni serdecznym słowem Ks. Proboszcza uczestniczymy w wyjątkowych Maszach świętych 21. i 22. stycznia. Wyjątkowych, bo wypraszających wszystko, co najlepsze dla świętujących seniorów. I niech to nie będzie tylko chwila, niech to nie będzie tylko dzień. Szanujmy i wspierajmy współczesne Anny i Joahimów, a nade wszystko zechciejmy czerpać z tej wiekowej miłości i mądrości życia. Ucałujmy Ich spracowane, ciche dłonie. Nie zapomnijmy o Tych, którzy odeszli do wieczności. Tego uczy nas nasza Religia. Przecież Jezusek też miał Babcię i Dziadka.

„Radujcie się bracia w Panu”, Kolęda Misyjna 2020

„Radujcie się bracia w Panu”, to hasło 28. kolędowania małych parafialnych apostołów, angażujących się w pomoc Misjom. W tym roku otwieramy nasze serca na potrzebujących z Boliwii, Brazylii, Czadu, Kamerunu, Republiki Konga, RCA, Kazachstanu. Dziecięce kolędowanie w dniu Świętego Szczepana ograniczyło się przestrzenią do bram kościoła, ale serca parafian, jak co roku ofiarnie wsparły biedne kraje. Uczymy się od najmłodszych lat zauważania potrzeb innych. Dzielenia dobrym słowem, ofiarowanym czasem i pomocą materialną. Te wszystkie miłosierne uczynki uzupełniają się i budują od podstaw prawdziwą siłę Kościoła. Nie próżną, zajmującą miejsce w pierwszym rzędzie, tylko tę, która dostrzega biedę, głód, samotność i chorobę drugiego człowieka. To miłość i miłosierdzie jak dzień i noc, współistniejące ze sobą. Bo ta pierwsza, jeśli prawdziwa, uczy kochać na dobre i na złe, a miłosierdzie ukazuje ile naprawdę jesteśmy warci jako Chrześcijanie. Czy potrafimy dostrzec potrzeby innych wówczas, gdy nam samym dobrze? Małe aniołki, Maryja z Dzieciątkiem, Józef, pastuszkowie, Azjaci, Chińczycy, czarnoskórzy Amerykanie tak naprawdę nie zapraszają do zabawy. One uczą kochać bliźniego. Dziękujemy małym misjonarzom i rodzicom zaangażowanym w przygotowanie strojów dla swoich pociech. To dobro, które ofiarowane dziś, powróci w trosce i poświęceniu w dorosłym życiu i będzie prawdziwym światłem w domowych kościołach.
Ksiądz proboszcz Franciszek Niemiec pobłogosławił kolędników i pobłogosławił chwile, które czynią dobro dla innych. Do wszystkiego trzeba dorosnąć, powtarza, i do tego, aby umieć podzielić się z innymi, też. I może dlatego Bóg przychodzi do nas w Maleńkiej Dziecinie, abyśmy nauczyli się Go kochać, pielęgnować, troszczyć się o Niego, o Jego Miłość, jak o bezbronne dziecko. Gdy to zrozumiemy, wówczas poczujemy prawdziwą magię Świąt.

Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z Kolędy Misyjnej.

Adoracja Najświętszego Sakramentu, grudzień 2020

Pierwsza niedziela grudnia, to zarazem ostatnia adoracyjna niedziela kończącego się roku kalendarzowego. Przeżywana przez nas uroczyście, jak wszystkie bliskie spotkania z Bogiem. Na kolanach, pokornie, zamknięci ze swoimi myślami wiadomymi tylko Bogu, przepraszaliśmy za grzechy i niedoskonałości. Płynęły słowa dziękczynienia za łaski codzienne i niezwykłe, za miłosierdzie, którego moc wciąż próbujemy zrozumieć i za samą obecność Chrystusa wszędzie tam, gdzie świat potrzebuje ratunku. Ze swoim podziękowaniem przybyli i nasi Strażacy ochotnicy, którzy podzielili się radością otrzymania nowego wozu strażackiego. Stanęli pod krzyżem, bo Oni wiedzą najlepiej, że stąd płynie Boża opatrzność. To piękne chwile i nauka dla młodego pokolenia. Dziękujemy Im za to. I wybrzmiały przed Najświętszym Sakramentem prośby, pisane chwilą codziennych trudów i te graniczące z cudem. Jezus słuchał, zamknięty w jaśniejącym pięknie monstrancji, choć tak bardzo odżegnujący się od złota, którego nie potrzebuje. Bo tak naprawdę tęskni za naszymi ubogimi, ale czystymi sercami. Czy to tak wiele? Grudniowe uwielbienie Bożej Tajemnicy połączone jest z radosnym oczekiwaniem. To szczególny czas poruszający sumienia, dopraszający się szczerości wobec siebie samych. Adwentowe dni płyną. A gdy nadejdzie ta niezwykła Noc i spotkamy wyczekiwaną Bożą Dziecinę w grudniowym żłóbku, nie rozmijajmy się z tym Błogosławieństwem. Niech to nie będzie tylko spotkanie. Niech to będzie początek drogi, w którą wyruszymy razem z Jezusem.

Adwentowe czuwanie

Wyciszonym grudniem czekamy na przyjście Zbawiciela. Dany nam adwentowy czas dzielimy na kawałki dni i nocy, na czuwanie i rozmyślanie o Twoim nadejściu Panie. Roraty, budzą dzieci, które z ciepłym światełkiem podążają do kościoła. Rozjaśniają odchodzącą noc swoim zapałem, poświęceniem, trudem pokonania zimnej chwili. Przynoszą serduszka, na których wypisane są dobre uczynki, jak pierwsze, niezaplanowane jeszcze kroki do nieba. To dziecięca szczerość. Oby nie pogasły te światełka wierności w ich dalszym życiu. Nie bójmy się utrudzenia, powtarza ks. proboszcz Franciszek Niemiec. Wyrzeczenie nauczy nas szacunku. Nauczy czekać z Maryją, w Jej radości, na przyjście Syna Bożego. Z największą starannością odrabiajmy nasze codzienne, rodzinne lekcje religii. Ofiarujmy Bogu to, co mamy najlepszego, chociaż czasem to tylko wiernie poświęcona Mu myśl. Za chwilę świtanie i nasz nowy dzień. Spotkanie z innymi ludźmi. Czy pośród nich dostrzeżemy Jezusa? Nie szukajmy Go daleko, nie podążajmy za krzykliwym, jaskrawym światłem przepychu. On jest tam, gdzie płonie mała lampka pokory i cichości, ta, w której nigdy nie braknie oliwy…

Wieniec Adwentowy Druga Świeca - Darmowe zdjęcie na Pixabay

Ostatnie spotkanie na modlitwie podczas Roratniej Mszy Świętej gromadzi tradycyjnie w radości wszystkie uczestniczące dzieci. Wspólna fotografia jest sentymentalną pamiątką i zaproszeniem dla innych do wspólnotowego, adwentowego oczekiwania. Oczywiście są również miłe pamiątki ufundowane przez Księdza proboszcza Franciszka Niemca, które są dodatkową małą radością dla dzieciaków.