Stajemy pod krzyżem Chrystusa

Często, z różnych powodów nie możemy uczestniczyć we wspólnotowych rozważaniach Drogi Krzyżowej. Choroba, izolacja każą w odosobnieniu przeżywać wielkopostne spotkania z cierpiącym Jezusem. Bywa też, że potrzebujemy w samotności pochylić się nad męką i śmiercią naszego Zbawiciela, spróbować dotknąć bólu Matki. Przystajemy więc przy kolejnych stacjach naszej parafialnej Drogi Krzyżowej, wykonanej przez Pana Zbigniewa Cisowskiego. To modlitwa pracy człowieka, ofiarowana Bogu ale też i nam samym, byśmy mogli spojrzeć, pomyśleć, przeprosić i błagać o wybaczenie, a potem być wdzięcznymi za ofiarowane nam życie wieczne.