Październik miesiącem modlitwy różańcowej.

Piękna, dojrzała jesień odbija się w oczach Maryi, która z miłością spogląda na nasze dłonie trzymające różańce. Październik to miesiąc szczególnej, wspólnotowej modlitwy Maryjnej. To czas poświęcony bardziej niż kiedykolwiek, tajemnicom życia Matki Chrystusa. Uczestniczymy w wieczornych nabożeństwach by być blisko miłości i siły, którą w tej pięknej modlitwie pozostawiła nam Różańcowa Pani. Intencje wypowiadane przez Księdza Proboszcza Franciszka Niemca dotykają wszystkich potrzebujących, chorych, samotnych i tych, którzy nie odnaleźli jeszcze Boga. Prosimy za ubogich duchem, żyjących w biedzie materialnej i za tych, którzy utracili dar wiary. Błagamy o pokój na świecie i zgodę w naszej Ojczyźnie. Niespokojny czas uczy wielkiego pragnienia modlitwy. Dzielimy się nią z tymi, którzy jeszcze nie poznali jej siły i mocy ukojenia. Różańcowa rozmowa z Maryją daje nam szczególne błogosławieństwo, bo dotyka, tak jak życie Matki Chrystusa, wszystkich tajemnic naszego życia. Radosnych, bolesnych, chwalebnych, światła… Rodzice, dziadkowie prowadzą przykładem dzieci i wnuki. Blisko przed oblicze Maryi. Przynoszone własnoręcznie wykonane różańce dedykowane są właśnie Jej-Pięknej Pani. Wiemy jednak, że to nie tylko wyjątkowość tworzywa, z którego są wykonane. To nadzieja, że mimo upływającego czasu, zachowamy szczerą, dobrą i czystą duszę dziecka. To nasze pragnienie, do którego dorastamy każdego dnia i każdej chwili życia. W pięknie nadpopradzkiej jesiennej przyrody szukamy owoców dzikiej róży, tej o kolorze miłości, która nigdy nie blednie. Ona barwi różaniec życia Maryi, odradzający się każdego października, czekający nieustannie na tych, którzy kiedyś pierwszy raz ujmą go w swoje dłonie.