Pierwsza Ekstremalna Droga Krzyżowa odbyła się w 2009 roku z inicjatywy ks. Jacka Stryczka na trasie z Krakowa do Kalwarii Zebrzydowskiej. W kolejnych latach rozprzestrzeniała się, angażując coraz liczniejsze grupy wiernych wędrowców. Rok 2019 był pierwszym rokiem tej wyjątkowej „modlitwy w drodze” zorganizowanym w naszej parafii, w rejonie: Muszyna – Ledóchowska. W 2020 modlitwa „zamilkła” na trasie EDK z powodu obostrzeń pandemicznych, by kolejnymi laty powrócić z nadzieją i radością. Liderami rejonu Muszyna – Ledóchowska są p. Tomek Małek i p. Albert Cisowski, twórcy trasy „niebieskiej”, której patronuje św. Krzysztof. Na tegoroczną trudną 40 kilometrową trasę z ponad 1400 metrowym przewyższeniem wyruszyła około 6o osobowa grupa pielgrzymów. Piątkowa Msza św. o godz. 18.00 z uroczystym błogosławieństwem ks. proboszcza Franciszka Niemca, rozpoczęła EDK, która w tym roku przebiegała pod hasłem: „Idę, bo szukam nadziei”. Warunki były naprawdę trudne – wspominają pielgrzymi – opady deszczu, dużo błota na trasie, mgła ograniczająca widoczność do kilku metrów. Ale udało się. Było to wszystko, co określa ideę tej niecodziennej rozmowy z Bogiem: wyzwanie, droga, zmaganie i spotkanie. Była cisza i noc i trwanie przy cierpieniu Jezusa przy każdej z kolejnych odnalezionych na szlaku – stacji. Osobiste intencje dodawały siły, by nie załamywać się w trudnych momentach. Msza św. w kościele Wniebowzięcia NMP w Krynicy Zdroju była zwieńczeniem EDK i z pewnością zaproszeniem do trwania przy Jezusie na kolejnych stacja naszych ziemskich dróg.
