W ostatnią czerwcową niedzielę przeżywaliśmy Parafialny Dzień Seniora. To tradycja, która w modlitwie i pamiętaniu każe oddać szacunek osobom starszym i chorym, a w Sakramencie Namaszczenia Chorych obdarzyć Ich szczególnymi łaskami, dać ulgę w cierpieniu, przywrócić zdrowie. Msza Święta rozpoczęła się o godz. 15.00. Odprawiana była przez ks. proboszcza Franciszka Niemca i ks. Marka Szadego. W cierpieniu i samotności każdy z Was upodabnia się do Chrystusa, do trudnych i bolesnych chwil Jego życia – mówił do zgromadzonych w kościele ks. proboszcz. To podobieństwo dodaje siły i nadziei na niełatwych ziemskich drogach, na których Bóg nigdy nie zostawia człowieka samego. Nie pozostali więc sami i tego dnia, nasi starsi, chorzy i samotni siadając do pięknej gościny przygotowanej przez Parafialny Zespół Caritas i Wolontariuszy o dobrym sercu. Darowany sobie wzajemnie czas uczył pokory i obdarzał radością. Były chwile refleksji ale także czas na radosny śpiew i rozmowę… z Jezusem, który cierpliwie słuchał opowieści lub podawał do stołu. Kto doświadczył cierpienia ten wie, że niełatwo go ukochać, szczególnie wtedy, gdy towarzyszy mu samotność. Dziś prośba o wyrozumiałość i cierpliwość dla tego trudnego czasu towarzyszy naszej modlitwie do Najświętszego Serca Jezusa.
Serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym w pomoc starszym, chorym i samotnym w naszej parafii nie tylko w tym szczególnym dniu. Ta pomoc ożywa przy okazji świątecznego czasu, ale także w sąsiedzkiej codziennej życzliwości. Daje chorym i samotnym siłę i powoduje że „nawet jeśli niebo zmęczy się błękitem, Oni nie zgaszą nigdy światła nadziei”.